Święta Wielkanocne dla katolików są najważniejszymi świętami upamiętania Dnia Zmartwychwstania Pańskiego. Z powodu pandemii COVID-19 obowiązuje nas wszystkich przestrzeganie zaostrzonych zasad bezpieczeństwa. W związku z tym z braku możliwości bezpośrednich spotkań z najbliższymi, postarajmy się, dla siebie i domowników, cieszyć się Świętami Wielkanocnymi i spędźmy je w miłej, ciepłej atmosferze. Wielkanoc w tym roku będzie inna niż ta poprzednia, jednak nadal może być udana. Śniadanie wielkanocne nawet za pośredniczeniem nowych technologii może w pewnym stopniu zapewnić poczucie bliskości. Zadbajmy o siebie i o swoich bliskich (pamiętajmy jednak o przestrzeganiu podstawowych zasadach bezpieczeństwa i higieny).
Wielkanocny napady jedzenia i obżarstwa – jak sobie radzić?
Radując się w Święta Wielkanocne żegnano długi, czterdziestodniowy post. Tradycyjnie szczęściu towarzyszyło obżarstwo i biesiadowanie z najbliższymi. I tak tradycyjnie polskie, świąteczne stoły w domach uginają się od różnorakich specjałów. Często spotykanym dylematem w Święta wśród wielu osób są napady jedzenia oraz obżarstwa. Objadanie się oraz mieszanie różnych potraw może zaszkodzić każdemu, bowiem żołądek ma określoną pojemność (np. na strawienie bigosu potrzeba aż 10 godzin).
Można jednak spędzić miło Święta i pozostać w dobrej formie. Szczególnie to dotyczę osób z różnymi chorobowymi jednostkami.
Siedem praktycznych wskazówek:
1. Dbamy o regularne pory posiłków.
Unikanie długich przerw pomiędzy posiłkami pozwoli utrzymać tempo metabolizmu na wysokim poziomie oraz będzie zapobiegać spadkom poziomu glukozy i nadmiernemu apetytowi. Z psychologicznego punktu widzenia zapewni poczucie bezpieczeństwa kolejnego posiłku i dowozu materiału energetycznego.
2. Unikanie nadmiernych restrykcji w Święta Wielkanocne.
Nie należy eliminować żadnych produktów. Ważne, aby każdy miał poczucie, że wszystkie można zjeść, ale w pewnych ustalonych wcześniej ilościach. Dobrze jest zamienić przekonanie „nie wolno jeść” na takie, że jedzenie określonych produktów wiąże się z indywidualnym wyborem każdego. Raczej pozostawić lekki niedosyt.
3. Unikamy jedzenia w sytuacjach oglądania telewizji, czytania książki czy korzystania z internetu, bowiem zdolność do monitorowania ilości spożywanego jedzenia jest wtedy o wiele mniejsza i często organizm nie rejestruje tego, co zostało dostarczone jako posiłek.
4. Zmieniamy dostępność jedzenia – co to znaczy?
Zadbać o to, aby w domu zamiast słodyczy i niezdrowych przekąsek oraz słodkich napojów był łatwy dostęp do świeżych owoców i warzyw, warzywno-owocowych smoothies oraz wody mineralnej (najlepiej niegazowanej, bez dodatków smakowych).
5. Sposoby przyrządzania posiłków.
Zrezygnować ze smażenia, nie służy to żadnemu z domowników. Częściej przyrządzać potrawy gotowane, pieczone lub duszone. Zachęcamy dzieci do wspólnego przygotowywania posiłków (np. sałatek), czytania etykiet informujących o wartości odżywczej produktu.
6. Zwracamy uwagę na odpowiednią atmosferę przy posiłkach.
Przy stole koncentrujcie się na jedzeniu i rozmowie, byciu ze sobą, a nie z laptopem, telewizorem czy telefonem. Jedzcie na siedząco, bez pośpiechu, delektując się posiłkiem.
7. Wymieniamy talerze na mniejsze.
Uwaga!
Osoby, które mają schorzenia żołądkowe, kłopoty z wątrobą czy trzustką albo cierpią na kamicę żółciową, powinny w Święta zachować szczególną dyscyplinę. Takie ciężkostrawne potrawy jak: pieczone kaczki i kurczaki, pasztety domowej roboty, różne sałatki doprawione majonezem, z ciast m.in. makowiec, sernik oraz bakalie, pochłaniane tym bardziej w dużych ilościach, mogą wywołać u nich niestrawność, boleści, napad kolki wątrobowej.
Możemy jednak zrobić tak, żeby wielkanocne potrawy były lekkostrawne!
Potrawy wielkanocne przygotowywane własnoręcznie mają ważną lekkostrawną właściwość. Mamy wtedy kontrole nad składnikami przygotowywanych potraw, co umożliwia zastosowanie kilku prostych manewrów, eliminujących zbędny tłuszcz i kalorie.
Wieprzowinę można zamienić na indyka, a także zadbać o dobre dodatki. Warto pamiętać o oliwie z oliwek. Do świątecznego mięsa jemy świeże warzywa skropione oliwą. Ułatwimy w ten sposób pracę wątrobie, a przy okazji zwiększymy przyswajalność witamin rozpuszczalnych w tłuszczach – A, D, E i K.
Pamiętamy o ziołach.
Mniszek lekarski o działaniu przeciwzapalnym oraz przeciwbakteryjnym. Dobrze wpływa na trawienie i metabolizm.
Dziurawiec wspomaga trawieniu po tłustym posiłku.
Ostropest plamisty zawiera sylimarynę, która chroni wątrobę przed toksynami, ma działanie przeciwzapalne i regenerujące.
Przyprawy w świątecznych potrawach.
Majeranek, oregano, kminek, imbir i anyż wspomagają trawienie.
Łączenie posiłków.
Mniej sobie zaszkodzimy, jeśli zadbamy o odpowiednie połączenia potraw. Należy unikać jedzenia tłustych potraw w połączeniu ze słodkimi, nie łączyć też słodkich ze słonymi.
„Odchudzone” Tradycyjne Potrawy Wielkanocne:
1. Żurek wielkanocny z chrzanem na zakwasie – przygotujmy jego na bulionie warzywnym, zrezygnujmy z boczku, ze śmietany, wybierzmy dobrej jakości zakwas, kupimy bardzo dobrej jakości białą kiełbasę(skład minimum 90% mięsa wieprzowego, sól i przyprawy). Kiełbasę ugotujmy osobno, podać ją w żurku, pokrojoną w plasterki. Żurek w takiej wersji jest mniej kaloryczny i bardziej lekkostrawny.
2. Wędzonki – wybieramy chude wędliny, lepiej by było jednak upiec mięso na święta w całości i pokroić zamiast wędzonek.
3. Jajka faszerowane z wędzonym łososiem, z chrzanem, z awokado, ziołowe z rzodkiewką i ogórkiem, z czerwonej soczewicy.
4. Ciasta wielkanocne – puszysty sernik (w serniku możemy zamienić tłusty ser na chudy), mazurek serowo-‐czekoladowy, babka z otrębami. Możemy ograniczyć też cukier lub zamienić go na ksylitol, naturalny miód, syrop z agawy, melasę lub daktyle. Również można zamienić białą mąkę na orkiszową, jaglaną, owsianą, żytnią bądź kokosową.
5. Pasztety wegetariańskie – pasztet z soczewicy z pieczarkami, pasztet z soczewicy i kaszy jaglanej.
6. Ograniczamy alkohol – pamiętamy że napoje procentowe są kaloryczne, wzmagają także nasz apetyt, częściej tracimy kontrolę nad tym, co i jaką ilość zjadamy.
I najważniejsze to aktywność fizyczna! Jak się ruszyć od stołu?
Najważniejszą zasadą jest świadomość, że nie wszystko w Święta kręci się wokół jedzenia. Nie żyjemy po to, żeby jeść, tylko jemy po to, żeby żyć. Obżarstwo do niczego dobrego nie doprowadzi.
Aktywność fizyczna ma cudowny wpływ na nasze ciało. Ma duże znaczenie dla naszego zdrowia zwłaszcza w czasie pandemii koronawirusa. Pozytywnie wpływa na odporność i pomaga zwalczyć stres, warto więc pamiętać o aktywności fizycznej w Święta Wielkanocne. Po wysiłku fizycznym uwalniają się serotoniny, czyli hormon szczęścia, dużo łatwiej poradzić sobie ze stresem, czy z różnymi zmartwieniami. Łatwiej będzie nam przemyśleć pewne sprawy i znaleźć wyjście z trudnej sytuacji.
Motywacją do ruszenia się od świątecznego stołu mogą być dzieci, bo to one są źródłem niezmiernych pokładów energii. Dzieci zjadają posiłek bez ceremonii i już ich nie ma przy stole. Bierzmy z nich dobry przykład, zjadamy i szybko oddalamy się od jedzenia.
Kolejnym motorkiem do ruszenia się są zwierzęta, one również potrzebują ruchu, więc zabieramy się z nimi na jak najdłuższe spacery.
Trening można z powodzeniem zastąpić w domu. Warto dodać, że w czasie pandemii wielu instruktorów i trenerów przeniosło swoją działalność do sieci. Nagrywają oni filmiki instruktażowe lub prowadzą treningi online.
Wszystkim życzymy przede wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy!
Niech te Święta Wielkanocne będą pełne nadziei i wiary,
Niech Chrystus Zmartwychwstały przyniesie
wiosenne kwiaty radości, miłości, spokoju i szczęścia.
Ciepłych, pełnych radosnej nadziei Świąt Zmartwychwstania Pańskiego,
rodzinnego ciepła, radosnych spotkań przy wielkanocnym stole
oraz smacznego święconego jajka.
Życzę Zespół CM Arnica w Starych Babicach.
mgr Lesya Sowińska
Dietoterapeuta CM Arnica