Pacjentka lat 45 amatorsko uprawiająca zajęcia ruchowe na siłowni typu zumba itp zgłosiła się do gabinetu z postawioną diagnozą lekarską „zapalenie kaletki v k. śródstopia”.
Dolegliwość utrzymuje się od blisko roku. Ból każdego dnia dochodzący do 8 w skali VAS (skala VAS z ang. visual analogue scale służy wizualizacji nasilenia bólu w skali od 0 do 10, gdzie 0 to jego brak, a 10 to ból nie do wtrzymania).
Jako problemy towarzyszące wymienia kręgosłup piersiowy od 6 msc, oraz zespół trzaskającego biodra lewego od ponad roku. W przeszłości pojawiały się dolegliwości bólowe szyjnego i lędźwiowego odc. kręgosłupa, a także złamanie obojczyka i IV k. śródstopia. Dotychczas były próby leczenia fizykalnego w innych placówkach bez rezultatów.
Po dokładnym przebadaniu pacjentka została poddana terapii próbnej manipulacji powięzi. Tydzień później na drugiej wizycie okazało się, że terapia przyniosła bardzo dobry rezultat w postaci bardzo wyraźnego zmniejszenia nasilenia i częstotliwości występowania dolegliwości w stopie, ale pojawił się nowy objaw w postaci uczucia ciągnięcia mięśni do góry w kierunku karku.
Jako, że pierwsza sesja przyniosła ewidentną zmianę w organizmie pacjentki, ponownie wykonano manipulację powięzi ze skutkiem pozytywnym, ponieważ od razu po zabiegu uczucie ciągnięcia zniknęło. Na trzeciej wizycie okazało się, że dotychczasowe objawy ustąpiły, ale pojawiły się kolejne, a mianowicie drętwienie prawej strony uda i ból kostki prawej. Ponownie została wykonana ta sama terapia jak poprzednio, efektem tego było zniknięcie drętwienia i bólu w kostce. Po trzech spotkaniach zakończyliśmy leczenie ze skutkiem bardzo dobrym, a pacjentka spokojnie wróciła do swoich aktywności sportowych.
Jest to bardzo ciekawy przypadek ponieważ w czasie trwania terapii zaczęły uwidaczniać się inne problemy, które były „zamaskowane” przez obecne objawy. Lecząc bieżące dolegliwości powoli odkrywaliśmy zaburzenia zaistniałe w organizmie, o których pacjentka nawet nie zdawała sobie sprawy, a które prędzej czy później by się odezwały.
Autor: Krzysztof Dylert
mgr fizjoterapii
CM ARNICA Stare Babice